Wczoraj rano w Straszęcinie doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, w którym 45-letni mieszkaniec Dębicy, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, spowodował kolizję z innym pojazdem. Jak się okazało, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Do incydentu doszło kilka minut po godzinie 8, kiedy kierujący oplem, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącej toyotą mieszkance Rzeszowa. Po kolizji sprawca oddalił się w kierunku Dębicy, próbując wezwać pomoc drogową.
Na miejsce zdarzenia szybko skierowano patrol policji, który ustalił okoliczności zdarzenia i rozpoczął poszukiwania sprawcy. Mężczyzna został szybko zlokalizowany i doprowadzony z powrotem na miejsce kolizji. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi, a dodatkowo nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Na szczęście w zdarzeniu ucierpiały jedynie pojazdy.
Po zakończeniu czynności służbowych mężczyzna został zwolniony do domu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Pojazd sprawcy został zabezpieczony na policyjnym parkingu.