W 2024 roku zaobserwowano wzrost liczby zwolnień lekarskich z kodem C, które wskazują na niezdolność do pracy z powodu nadużywania alkoholu. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), liczba takich zaświadczeń wzrosła o 45% w porównaniu do roku poprzedniego, osiągając 9,5 tys. Pomimo zwiększenia liczby orzeczeń, ich poziom pozostaje niższy niż w latach wcześniejszych.
Zwolnienia z kodem C: Co to oznacza dla ubezpieczonych?
Elektroniczne zwolnienia lekarskie (e-ZLA) z kodem C, które funkcjonują od 2016 roku, oznaczają brak prawa do zasiłku chorobowego przez pierwsze pięć dni niezdolności do pracy. Jak wyjaśnia Wojciech Dyląg, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podkarpackiego, takie orzeczenia są rzadkie, ale ich obecność pokazuje potrzebę edukacji w zakresie zdrowia publicznego i profilaktyki.
Statystyki i tendencje
W 2024 roku, 75% zwolnień z kodem C wystawiono mężczyznom, a największy odsetek stanowiły osoby w wieku 30-49 lat. Typowe schorzenia związane z nadużywaniem alkoholu to zaburzenia psychiczne, marskość wątroby oraz choroby układu krążenia i oddechowego.
Dane ogólne i kontekst
Ogółem, w 2024 roku wystawiono 27,4 mln zaświadczeń chorobowych, co wskazuje na wzrost o 300 tys. względem roku 2023. Najczęstszymi przyczynami niezdolności do pracy były choroby układu mięśniowo-szkieletowego, oddechowego oraz zaburzenia psychiczne.